czwartek, 28 lipca 2016

Łatwa zupa krem z marchwi!

Jeśli tak samo jak jak nie przepadacie za marchewką, ten przepis jest dla was!Ostatnio miałam ogromną chęć na zupę krem, ale nigdy jej  jeszcze nie robiłam.Więc z powodu mojego niskiego doświadczenia w sporządzaniu zup (umiem zrobić tylko wywar warzywny :) Pozwoliłam sobie skorzystać z tego przejrzystego i przyjaznego dla oka przepisu:
http://szczesliwakuchnia.blogspot.com/2014/05/zupa-krem-z-marchewki.html 
Wprowadziłam w nim małe zmiany, które nie odbiły się na wyśmienitym smaku zupy. Marchewka w postaci zupy jest naprawdę smaczna w porównaniu do jej surowej wersji

Zupa krem z marchwi


Składniki:
  • 6 dużych marchwi
  • 2-3 ziemniaki
  • 2 szklanki bulionu warzywnego
  • słodka mielona papryka
  • cebula
Opcjonalnie:
  • imbir i ostra papryka (wg uznania, dla podkreślenia smaku)
  • ziarenka sezamu (wg uznania)
Przygotowanie:
Marchewkę obrać i pokroić w talarki.Ziemniaki i cebulę obrać i pokroić w kostkę.Do garnka wlać trochę wody, tak by przykryło dno.Przełożyć warzywa i dusić pod przykryciem 15-20 minut, co jakiś czas mieszając.po tym czasie wlać bulion, zagotować,zmniejszyć ogień i gotować przez kolejne 15 minut.Całość zmiksować na krem i przyprawić.Smacznego!


poniedziałek, 25 lipca 2016

Guacamole

Guacamole - ta nazwa brzmi jak skomplikowana, obca potrawa,lecz taka wcale nie jest!W życiu przez myśl by mi nie przeszło ,że zrobienie tej meksykańskiej pasty jest takie proste.Potrzebujemy tylko 3 składników i voilà!A potem możemy się delektować się świeżym i orzeźwiającym smakiem.

Proste guacamole


Składniki:
* 1 dojrzałe awokado
pół limonki
* pomidor

Sposób przygotowania:
Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę i łyżeczką wydrążyć miąższ.Następnie rozgnieść miąższ widelcem dodać wyciśnięty sok z połowy limonki oraz pokrojonego w kostkę pomidora.Przyprawić i dokładnie wymieszać.Smacznego!

czwartek, 30 czerwca 2016

9 produktów które warto mieć zawsze w swojej kuchni!

Siemka!Dawno mnie tu nie było,ale mimo to mam nadzieję, że wam to jakoś zrekompensuje :) Dziś mam dla was listę zdrowych produktów, które są moimi niezbędnikami w kuchni.Zaczynajmy!

1.Banany - można je dodać do owsianki,zrobić z nich placki, koktajle, spożyć jako lunch bądź deser,są słodkie więc mogą posłużyć nam nawet jako zastępnik słodyczy.


2.Płatki owsiane - są głównym składnikiem śniadania-owsianki,można z nich zrobić ciasteczka owsiane.Zawierają dużo błonnika tym samym zapewniając nam długie uczucie sytości.


































3.Kasza jaglana - jest jedną z najzdrowszych kasz oraz dobrym rozwiązaniem zarówno na śniadanie,obiad jak i kolacje.Można ją przyrządzić na słodko lub słono.W internecie znajdziecie mnóstwo przepisów z jej udziałem.


4.Jogurt naturalny - jest dobrą bazą do sosów, można zastąpić nim majonez,dobrze sprawdzi się jako przekąska.







5.Miód - zdrowy,naturalny słodzik, którego używam zamiast cukru.Można go dodać dosłownie wszędzie.

6.Zielona herbata - jest o niebo zdrowsza od czarnej, zmniejsza ryzyko zawału serca i przyspiesza przemianę materii, ponadto zawiera dużo antyoksydantów.



7.Mrożone warzywa na patelnię - przygotowane z olejem kokosowym są doskonałym pomysłem na szybką i smaczną kolacje.



8.Jabłka - są idealną przekąską  ,zarówno do szkoły jak i pracy.Zawierają dużo błonnika i przyspieszają przemianę materii.Poza tym są dostępne przez cały rok.


9.Mleko- bez niego nie przygotujemy owsianki (choć można ją też zrobić na wodzie, ale na mleku jest smaczniejsza). Mleko zawiera dużo białka i jest niskokaloryczna dlatego możemy je pić bez końca :)






piątek, 10 czerwca 2016

Błyskawiczne ciasteczka bananowe!

Uwielbiam wszelkiego rodzaju ciastka i ciasteczka,A że znalazłam w mojej szafce kilka  mocno dojrzałych bananów, postanowiłam je wykorzystać. Znalazłam to co szukałam czyli banalnie prosty i szybki przepis.Znajduje się na stronie biedronki :http://www.biedronka.pl/pl/recipe,id,1097,name,bananowe-ciasteczka.Świetnie się sprawdzi w przypadku nagłej chęci sięgnięcia po coś słodkiego, jak i w postaci przekąska :) Można również poszaleć z dodatkami.

Bananowe ciasteczka



Składniki:
-2 banany (najlepiej takie mocno dojrzałe)
- 1 szklanka płatków owsianych
- żurawina, rodzynki, suszone śliwki lub inne bakalie według uznania


Przygotowanie:
1.Banany rozgnieść widelcem.
2.Dodać pozostałe składniki, wymieszać.
3.Z masy formować kulki, a potem je spłąszczyć.Układać na blasze i piec w temp.180 stopni przez 20 minut.Smacznego!

niedziela, 5 czerwca 2016

Truskawkowa przyjemność!

Ostatnio pełną parą rozpoczął się sezon na truskawki - moje ulubione letnie owoce.Nie mogłam tego nie wykorzystać, dlatego upiekłam ciasto.Nie jest ono dietetyczne. Jedyne co w nim zmieniłam: to że zamiast mąki pszennej dodałam kukurydzianą, która nadała ciastu piękny, żółty kolor i chrupkość.Jeśli chcecie by w waszej kuchni w końcu zapachniało truskawkami, to koniecznie wypróbujcie ten przepis :)
Uwaga!!
Ciasto znika w mgnieniu oka :)

Składniki:
- 150 g jogurtu naturalnego
- 4 jaja
- 2\3 szklanki oleju
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru (możecie dać mniej)
- szczypta soli
- 2 szklanki mąki kukurydzianej
- kilka truskawek (według uznania)

Przygotowanie:
Zmiksować razem jogurt, jajka, olej, cukier i dodać resztę składników, oprócz truskawek.Zmiksować na gładka masę.Przelać masę do tortownicy o średnicy ok.26 cm.Na wierzchu układać truskawki i lekko wciskać je w ciasto.Piec w temperaturze 180 stopni przez ok.godzinę.Smacznego!



środa, 1 czerwca 2016

Zielone smoothie!

Hej!Zapasem lato ,dlatego coraz częściej sięgamy po różne owoce i warzywa.Dziś mam dla was lekki i sycący koktajl, który bez trudu przygotujecie w kilka minut.Jego bazą jest szpinak, bogaty w witaminę C, kwas foliowy oraz żelazo.Taki smoothie to wspaniałe rozwiązanie na upalne dni.

Zielone smoothie



Składniki:
- 2-3 garście  świeżego szpinaku
- 1, 5 szklanki wody
- 75 g jogurtu naturalnego
- 1łyżka miodu
- 2 banany

Przygotowanie:
Szpinak umyć i porwać na mniejsze kawałki.Zmiksować dokładnie  z pozostałymi składnikami i gotowe!Smacznego :)





sobota, 28 maja 2016

Liebster blog award ~1

Ogromne dzięki za nominację :)  : Gealach xXx z bloga --> http://bloogpseudoarytstyczny.blogspot.com/ .Dzięki że wyróżniłaś mój blog, mimo małej liczby obserwatorów.
Nigdy jeszcze nie uczestniczyłam w takiej zabawie, ale w końcu musi być ten pierwszy raz  :)
Dlatego bez większego przedłużania zaczynam!

Co to jest Liebster blog Award i na czym polega?


Wyróżnienie Liebster Blog Award  otrzymywane jest od innego blogera w ramach uznania  za" dobrze wykonaną robotę".  Jest przyznawane dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów. Osoba z wyróżnionego bloga odpowiada na 11 pytań zadanych przez osobę , która blog wyróżniła. Następnie również wyróżnia
11 osób (informuje je o tym wyróżnieniu)  i zadaje 11 pytań. Nie można nominować bloga , z którego 
otrzymało się wyróżnienie.


Odpowiedzi: 
1.Czego aktualnie słuchasz? Tzn od jakiego utworu chwilowo jesteś uzależniona?
Odkąd niedawno usłyszałam tą piosenkę w Esce, nie mogę się od niej odpędzić :) 
 Linkin Park  -  Papercut



2. Masz instagrama? Jeśli tak, jaki nick.
Mam, ale zbyt często go nie używam i mam na nim tylko 2 zdjęcia :)

3. Wolisz wodę gazowaną czy niegazowaną?
Zdecydowanie niegazowaną!

4. Jaki był Twój najbardziej niesamowity sen?
 Już go nie pamiętam :)

5. Wróżył ktoś Ci kiedyś z kart Tarota? Spełniło się?
Nikt mi nigdy nie wróżył.

 6. Co myślisz o zjawiskach nadprzyrodzonych?
 Nie zastanawiałam się nad tym :) Myślę , że istnieją , ale są rzadko spotykane.
 
7. Jak wyobrażasz sobie swój przyszły dom?

Różnie go sobie wyobrażam. Najbardziej trzymam się ideału, że będzie duży, przestronny, minimalistyczny i wszystkie meble oraz ściany będą w nim białe.Na pewno będzie stał w jakimś fajnym miejscu.

 8. Jesteś marzycielem czy kimś, kto twardo stąpa po ziemi?
Zależy, jednak najczęściej daje się ponieść wyobraźni :)Czasem miło jest sobie pomarzyć.

 9. Palisz?
Nie.

10. Masz drugie imię? Jakie?
Mam, ale mi się nie podoba.Na drugie mam Weronika.
 
11. Twój ulubiony youtuber?

Czy może być yutuberka? :) Jeśli tak, to  moją ulubioną yutuberką jest Banshee, a yutuberem Yoczook.(Yoczook jest jedynym yutuberem jakiego oglądam :D


Pytania:
1.Dlaczego zaczęłaś/cząłeś blogować?
2.Jakie jest twoje marzenie?
3.Jaką książkę ostatnio przeczytałaś/łeś?
4.Masz jakieś plany na wakacje?
5.Co zabrałabyś/zabrał na bezludna wyspę? (3 rzeczy)
6.Na co masz ochotę w tej chwili?
7.Podaj 2 rzeczy bez których nie ruszysz się z domu.
8.Ulubiony film.
9.Co chcesz robić w przyszłości?
10.Jakie było twoje największe marzenie z dzieciństwa?
11.Co najbardziej lubisz robić w wolnej chwili?

Nominuję: 

1.Darię z bloga   http://justdaaria.blogspot.com/
2.Isabel z bloga   http://isabelczyta.blogspot.com/
3.Karoline z bloga  http://karolajn-el.blogspot.com/
4.Alicję z  http://aleksisaliss.blogspot.com/
5.Karoline z   http://pinkglasseskaroliny.blogspot.com/
6.Natalie z  http://zyciepelnekoloru.blogspot.com/
7.Anie z  http://bedifferent-ania.blogspot.com/
8.Patrycje z  https://patutka.blogspot.com/
9.Przemka z  http://fridayp.blogspot.com/
10.Arletę z   http://arletaa.blogspot.com/
11.Anie z  http://anonimoowax.blogspot.com/

Powodzenia! :)




czwartek, 26 maja 2016

Pudding z nasion Chia!

Siemka!Ostatnio skusiłam się wypróbować przepis na pudding z nasion Chia.Widząc w internecie różnorodne zdjęcie tej potrawy myślałam ,że  nasiona Chia nie należą do tanich, zdrowych produktów.Nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie, kiedy dowiedziałam się, iż nasiona kosztują nie więcej niż 5zł za 150 g.Może to nie jest bardzo tanio, ale majątek to też nie jest.Pudding fajnie się prezentuje a jego przygotowanie jest dziecinnie proste.Na koniec można udekorować go różnorodną mieszanką owoców, wg uznania :)

Pudding z nasion Chia (1 porcja)



Składniki:
- 3 łyżeczki nasion Chia
- 100 ml mleka
- jogurt naturalny (w dowolnej proporcji)
- 1 łyżeczka miodu

Owoce wg uznania, ja dodałam:
-połówka średniego jabłka
- garść żurawiny
- garść pestek słonecznika

Przygotowanie:
1.Wsypać nasiona Chia do miseczki, zalać 100ml mleka i pozostawić na 15 minut (można trochę dłużej) aż nasiona napęcznieją
2.Następnie dodać miód, jogurt naturalny oraz wybrane owoce i dodatki.
3.Rozkoszować się smakiem :)




sobota, 14 maja 2016

Dietetyczne ciasto czekoladowe w 3 krokach!

Siemka :) Tym razem mam dla was ciasto czekoladowe z dodatkiem czerwonej fasolki i banana.Brzmi dziwnie? Też tak na początku myślałam, dopóki go nie spróbowałam.Może nie smakuje jak typowe ciasto czekoladowe, bo nie ma w sobie mąki i cukru (cukier zastępujemy miodem) lecz na taki fit smakołyk jest całkiem smaczne.Przepis wzięłam z blogu : http://abcdietaodkuchni.blogspot.com/  lecz trochę go urozmaiciłam bo dodałam więcej słodziku.

Dietetyczne ciasto czekoladowe



Składniki:
 - 2 puszki czerwonej fasoli ( po 250 g po odsączeniu z zalewy)
- 1 dojrzały banan
- 4 jajka
-3 łyżki kakao
- 3 kopiaste łyżki masła lub oleju kokosowego
- 4-5 łyżek miodu lub innego słodzika

Przygotowanie
1.Fasole dokładnie odsączyć z zalewy
2.Wszystko razem zmiksować na gładką masę. ( Radziłabym najpierw zmiksować fasolę i banana a potem resztę)
3.Piec w temperaturze 200 stopni przez mniej więcej 40 minut, następnie włożyć patyk i sprawdzić czy jest suchy.Smacznego!



niedziela, 24 kwietnia 2016

Śmietankowy tort w wersji fit!

Siemka!Ostatnio były urodziny mojej mamy, więc z tej okazji postanowiłam przygotować tort, oczywiście w wersji light.Niestety, nawet taki tort w odchudzonej wersji jest kaloryczny, ale przynajmniej nie tak bardzo jak w tej pierwotnej wersji.W pierwotnej wersji, głównym składnikiem kremu była by zapewne śmietanka 36 % lub nawet masło.Ja jednak zdecydowanie wolę torty w wersji lżejszej :)

Śmietankowy tort


Składniki:
Biszkopt (średnica tortownicy ok.26 cm)
~ 6 jajek
~ 1 szklanka cukru
~ 1 szklanka mąki pszennej
 ~ 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
 ~ 1łyżeczka proszku do pieczenia
~ 1,5 łyżki oleju słonecznikowego
~ szczypta soli

Krem
~ 2 śmietany fix śnieżki
~ galaretka o dowolnym smaku
~ 400 ml mleka

Sposób wykonania:
Biszkopt: Białka zmiksować ze szczyptą soli, pod koniec ubijania powoli dodawać cukier i ubijać.Do piany z białek dodać po jednym żółtku i miksować.Dodać przesianą mąki: pszenną i ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia.Na koniec wlać olej.Tortownicę rozsmarować masłem lub tłuszczem.Piec w temp. 175 stopni przez ok. 55 minut.Przestudzony biszkopt przekroić na 3 części (2 nacięcia).
Krem
Rozpuścić galaretkę we wrzącej wodzie według przepisu na opakowaniu.Zmiksować śmietany fix również według przepisu na opakowaniu.Gdy galaretka już zacznie tężeć , dodać ją do śmietan.Wszystko razem zmiksować.Części biszkoptu nasączyć amaretto lub herbatą z cytryną.Biszkopt przełożyć kremem.Na wierzchu ciasta i jak ktoś chce, również po bokach rozprowadzić resztę kremu.I gotowe!Dla dekoracji można zrobić różyczki za pomocą rękawa cukierniczego.





wtorek, 19 kwietnia 2016

Koktajl z mango!

Siemka!Znów powracam do kulinarnych wpisów.Za oknem już coraz cieplej,dlatego tym razem przygotowałam.. koktajl z mango i banana.Wybierając dojrzałe mango , niekoniecznie kierujcie sie jego wyglądem.Owszem owoc powinien być przynajmniej trochę czerwony, ale najważniejsze żeby był  miękki.A jeśli będzie miękki, na pewno pod jego skórka zobaczycie pomarańczowy kolor.Pestki z mango wcale nie musicie wyrzucać, ja akurat posadziłam ja sobie w doniczce.Wprawdzie trzeba czekać aż 3 tygodnie kiedy wykiełkuje, ale myślę, że mango jest tego warte!

Koktajl z mango



Składniki:
-mango
- banan

Przygotowanie:
 Wystarczy zmiksować i gotowe!



sobota, 16 kwietnia 2016

~ Pamiętniki Wampirów tom 1 ~ L.J Smith ~recenzja

Servus!Na wstępie chciałabym was poinformować, że będzie to moja pierwsza recenzja, więc proszę, bądźcie wyrozumiali :-)

  Cała akcja rozgrywa się w niewielkim miasteczku Mystic Fals, w dworze Veristas < co po łacińsku oznacza  prawda>, w 1864 roku.Głównym bohaterem książki jest Stefan Salvatore.Myślę, że jak ktoś oglądał serial to zapewne wie , że w serialu, Stefana gra Paul Weasley.Stefan ma siedemnaście lat i jest typem samotnika, lubi jeździć konno i pomagać ojcu, któremu jest bardzo oddany i traktuje go z  ogromnym szacunkiem, jest na każde jego skinienie.Ojciec Stefana uważa, iż już czas by chłopak się ustatkował i prosi go, by oświadczył się Rosalyn Cartwright - koleżance z dzieciństwa.Chłopak nie jest przekonany do małżeństa z Rosalyn.Nagle życie nastolatka z dnia na dzień,  gwałtownie się zmienia ,gdy pewnego dnia w ich posiadłości zjawia się nijaka Katherine Pierce,  szesnastolatka która przeżyła straszną tragedię, jej rodzice zginęli w pożarze.Katherine nie miała żadnych krewnych,w wyniku czego ojciec Stefana,który o jej poruszającej historii, dowiedział się od swojego przyjaciela z Atlanty , podarował jej mieszkanie w dawnej powozowni.Stefan, widząc dziewczynę,zakochuje się w niej, już od pierwszego wejrzenia.Katherine jest dla niego piękna, czarująca i tajemnicza.W tym samym czasie, z wojska wraca drugi syn Giuseppego Salvatore, Damon, starszy brat Stefana,mający ogromne powodzenie u kobiet, dowcipny, nieokiełznany i szalenie przystojny.Obaj bracia rywalizują o wdzięki tajemniczej Katherine.Stefanowi trudno pohamować zazdrość, gdy widzi Damona w towarzystwie Katherin.Tymczasem wielkimi krokami zbliża się przyjęcie, na którym Stefano ma oświadczyć się Rosalyn.Chłopak mimo, iż nie czuje do Rosalyn niczego większego oprócz sympatii, nie chce sprzeciwiać się ojcu.Na przyjęciu Salvatore z ogromnym trudem oświadcza się dziewczynie, powstrzymując się od założenia pierścionku na palec Katherine.Ojciec Stefana odczuwa ogromną dumę, lecz sam chłopak czuje się w środku martwy.Kiedy odbywa się następne przyjęcie by uczcić zaręczyny, Rosalyn zostaje zamordowana w niewyjaśnionych okolicznościach.Dopiero Stefan znajduje ją ,gdy leży martwa na ziemi.Chłopak jest oszołomiony całym zdarzeniem.Na ciele dziewczyny nie widać żadnych śladów morderstwa,tylko na szyi widnieje mała dziurka.Mieszkańcy podejrzewają że to robota demonów, ponieważ Rosalyn nie była ich pierwszą ofiarą.W Mystic Fals często w gospodarstwach znajdywano martwe zwierzęta, wyssane z krwi.Giussepe Salvatore uważa ,że za morderstwem stoją wampiry, których życiodajnym napojem jest krew.W tym samym czasie Katherine odkrywając, że po tygodniu Stefan wrócił do siebie, znowu zaczyna bawić się i rozkochiwać w sobie oboje braci.Pewnej nocy Stefano odkrywa sekret Katherine, Katherine jest wampirem.Z początku nastolatek nie może uwierzyć własnym uszom, lecz dziewczyna uspokaja go i zapewnia ,że nie zabiła Rosalyn.O mrocznej tajemnicy dziewczyny wie tylko : Damon, Stefano oraz aptekarka Pearl i Anna.Ojciec braci pragnie wytępić wampiry, w tym celu zakłada komitet.Założycielami a zarazem jego członkami są : Cordelia,służąca znająca się na ziołach , Jonathan Gilbert wykładowca uniwersytecki, wynalazca kompasu wykrywającego wampiry i Stefano, który w głębi duszy jest temu wszystkiemu przeciwny, oraz kilka innych ludzi.Kiedy ojciec chłopaka zabiera go na spotkanie komitetu, chłopak dowiaduje się , że demony są nieśmiertelne i moga sterować ludzkimi umysłami. Metodami walki z nimi są : werbena ,  działająca  na demony jak trucizna oraz ogień i drewniany kołek , który je zabija.Kilka dni później rano, brat Demona spotyka się z ojcem, rozmawiają o komitecie i piją brandy.Stefan próbuje przekonać swojego ojca ,że może nie wszystkie wampiry są złe.Wieczorem chłopak spotyka się z Kathrine, kiedy dziewczyna wgryza się w jego skórę, czuje werbenę, przez co szybko odskakuje i zaczyna się wić na podłodze.Stefan jest zdruzgotany całą sytuacją i nie wie jak to się mogło stać, kiedy nagle przypomina sobie ,że pewnie ojciec dolał do brandy werbeny. Po chwili do pokoju wpada ojciec chłopaka, i do połowy przebija dziewczynę drewnianym kołkiem, tym samym prosząc syna, by pobiegł po szeryfa i oznajmił mu że znaleźli wampirzycę.Stefan szybko przekazał najnowsze wieści szeryfowi.W tym samym czasie , Damon widząc Katherine z kagańcem na twarzy jest zrozpaczony a zarazem zdenerwowany, bardzo pragnie uratować ukochaną.Stefan zauważając w jakim stanie jest jego brat, obiecuje pomóc mu w odzyskaniu dziewczyny.Obaj bracie wkradają się do wozu , w którym uwięzione są wszystkie wampiry.Braciom udało się uwolnić Katherine, lecz nie udało im się zbyt zbyt wiele uciec, bo ktoś w obydwu wycelował pocisk.Następnego dnia Stefan obudził się myśląc, że umarł, na szczęście służąca Katherine - Emily przemieniła obydwu braci w wampiry, dzięki czemu uniknęli śmierci.Damon obudził się w totalnej rozsypce, wiedząc że Katherine nie żyje.Po kilku dniach Stefan zdecydował się odwiedzić ojca, by z nim spokojnie porozmawiać i prosić o wybaczenie.Lecz Giussepe czuł ogromny wstyd, że jego synowiezadawali się z wampirem i że go w ten sposób zhańbili i nie tylko jego ale i całe miasteczko.Salvatore przyznał się do tego, iż to on wycelować strzelił do swoich synów.Stefan wyznał ojcu że jeszcze się nie przemienił, a ojciec próbował przebić go kołkiem.Lecz Stefano zrobił zręczny unik i kołek wylądował w brzuchu Giussepa.Chłopak nie chciał śmierci ojca, więc zaproponował mu ,by napił się jego krwi, w ten sposób go uratuje.Niestety ojciec wybrał śmierć.


              Podsumowując książka bardzo mi się podobała.Na początku denerwowało mnie ciągłe wspominanie przez Stefana cytrynowo-imbirowego zapachu Katherine oraz podziwianie jej.W środku książki akcja bardzo się rozwinęła.Szczególnie polecam tą książkę fanom serialu ,,Pamiętniki Wampirów , < dla tych co nie wiedzą, na podstawie tej książki powstał serial>. Sama nigdy nie przeczytałabym takiej książki ,gdyby nie moja przyjaciółka, która zachęciła mnie do obejrzenia serialu.Serial  bardzo mi się spodobał <szczególnie Damon :D > dlatego doszłam do wniosku, że przeczytam również książkę.Dla tych co jeszcze nie słyszeli o ,,Pamiętnikach Wampirów"  radzę najpierw przeczytać książkę.


środa, 10 lutego 2016

Graj w zielone!

Servus!Mam dziś dla was porcje zieleniny ukrytą w cieście.Tą zieleniną jest mój ukochany szpinak.Sami przekonajcie się , że zdrowe, nie zawsze oznacza nie smaczne.Dodatkowo ciasto możecie przełożyć kremem, lecz ja obyłam się bez tego :) 

Ciasto ,,Leśny mech"




Składniki :

  - 450g mrożonego szpinaku
  - 3 szklanki mąki krupczatki
  - 1,5 szklanki oleju rzepakowego
  - 1,5 szklanki cukru
  - 5 jajek
  - 3 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo:
  - jogurt naturalny lub smakowy

Wykonanie:
1.Ubijamy jajka z cukrem na puszystą masę, nadal miksując dodajemy olej a następnie przesianą i wymieszaną z proszkiem, mąkę.
2.Wszystko razem dokładnie miksujemy.W między czasie podgrzewamy przez około 15 minut, na patelni ,zamrożony szpinak.
3.Na koniec dodajemy ,  dokładnie odciśnięty i wystudzony szpinak i mieszamy łyżką.
4.Ciasto wlewamy do formy 25x39cm i pieczemy przez 1 godzinę w temperaturze 180 stopni.
5.Po ostudzeniu ciasta, dodatkowo możemy je przełożyć kremem lub jogurtem smakowym bądź naturalnym.Smacznego!


 

niedziela, 31 stycznia 2016

Pyszne rogaliki!

Servus!Ostatnio znalazłam pewien niezawodny przepis na rogaliki drożdżowe.Z talerza zniknęły naprawdę szybko :) Wyszły bardzo smaczne i puszyste.Z przepisu wyszło ich około 32 sztuki.Jeśli szukasz niezbyt skomplikowanego przepisu na rogaliki , to ten jest w sam raz! :)

Rogaliki

Składniki:
- 500g mąki pszennej
- 3 jaja
- 120 g cukru (czyli, mniej-więcej 1/2 szklanki)
- 150 g masła (3/4 kostki)
- 50g drożdży
- 150 ml mleka
- szczypta soli
- ok. pół słoika marmolady ( ja dałam dżem truskawkowy)
Dodatkowo:
- cukier puder do posypania

Sposób przygotowania:
1.Mleko podgrzej i rozpuść w nim drożdże, ubij jaja z cukrem i solą.
2.Do przesianej mąki dodaj rozpuszczone drożdże i ubite jajka. Całość dokładnie wyrób.
3.Pod koniec wyrabiania dodaj roztopione i przestudzone masło i wyrabiaj do wchłonięcia się masła.Pozostaw do wyrośnięcia.
4.Wyrośnięte ciasto podziel na 4 części (kule) .Każdą część rozwałkuj, nadając jej kształt koła i pokrój na 8 kawałków.Na każdy trójkąt nałóż ok. 1/2 lub 1 łyżeczkę marmolady i zwijaj od podstawy trójkąta.Rogaliki pozostaw do wyrośnięcia na jakieś 15 minut.
5.Rogale układaj w odstępach,  na wyłożonej papierem blasze.Piecz w temp. 190 stopni na złoty kolor.


środa, 6 stycznia 2016

Stowarzyszenie wędrujących dżinsów - z każdej strony!

Cześć!Postanowiłam napisać ten post ponieważ ostatnio ( w Sylwestra) oglądałam ,,Stowarzyszenie wędrujących dżinsów", a książkę o tym tytule czytałam w wakacje.Musze przyznać że bardziej podobała mi się książka :). Może chodzi o kolejność, bo na przykład oglądając, a później czytając Harry'ego Pottera bardziej podobał mi się film.Wracając do tematu, "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów" opowiada o historii 4 przyjaciółek : Carmen, Tibby, Bridget i Lena , które znają się od urodzenia i co roku spędzają razem wakacje, lecz w tym roku ma być inaczej.Historia wędrujących dżinsów, zaczyna się od Tibby która kupiła owe spodnie w lumpeksie.Jednak okazuje się że spodnie są magiczne ,bo mimo tego że każda z przyjaciółek ma inną figurę , pasują one na każdą z nich.Dziewczyny, chcąc utrzymać ze sobą kontakt i nie stracić swojej przyjaźni oraz wierząc w magiczną moc dżinsów mogącą przynieść im wiele szczęścia, postanawiają założyć "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów".Pocztą przesyłają sobie niezwykłe spodnie.Więcej wam nie zdradzę ^^, ale osobiście uważam, że w filmie reżyser mimo iż, całkiem nieźle dopasował aktorki, pominął wiele wątków, których możemy dowiedzieć się tylko z książki.Podsumowując radzę wam najpierw przeczytać książkę a później obejrzeć film, bo naprawdę warto.I książka i film pokazują jak cenna i ważna jest w życiu przyjaźń :)

.